Wrocławska Sekcja Kendo, Iaido i Jodo

P. Nowacki

Aha i zapomniałem jeszcze dodać Death Note, to troche co innego mianowicie kryminał ale fajny bo są tam super moce no i Shinigami Very Happy

Fajne bo trzyma w napięciu. A z takich akcji i krwawych to nr 1 u mnie to Hellsing. Najprawdopodobniej każdy już to oglądał, a dla tych co nie to polecam. A jak już wszystko oglądaliście i śpicie przed kompem (xD) to wejdźcie na światowy top ranking anime. Macie tu linka: [link widoczny dla zalogowanych]

burza

Z pierwszej 10 widziałem tylko 2 serie... o__O

Dość dziwny ranking. Z jednej strony plus za 3 miejsce dla Kimi ga Nozomu Eien. Niedoceniany przez wielu dramat romantyczny, który mnie urzekł. Ma tylko bodajże 13 odcinków, nie dłuży się, ogląda się przyjemnie, mimo iż przez większość jest to historia smutna. Jako iż nie ma tam fajtingu i supermocy, a nawet humoru dziwi mnie, że ma tak wysoką ocenę wśród widzów na tle innych anime. Ale jednak 3 miejsce to chyba trochę zbytnia przesada dla tej serii.

Z drugiej strony dziwią mnie pozycje 10 i 11. Gundam SEED jest serią jak najbardziej średnią w oczach bardzo wielu osób, które oglądały o wiele więcej serii niż ja (niektórzy mają po 200+). 12 Kingdoms (Juuni Kokuki), w moim odczuciu także jest serią bardzo przeciętną. Obejrzałem jakoś połowę i w sumie umierałem z nudów. Ani akcji, ani jakichś wybitnych wykazań uczuć bohaterów. Podróż, nudna podróż. Może później coś się zmienia, ale niestety nie dotrwałem do tego momentu. Kiedyś do tego wrócę.

126 miejsca dla Claymore nie mogę im wybaczyć. Seria jest znakomita, może oprócz zakończenia, które opiera się na powtarzającym się motywie "Więcej mocy! Potrzebuję więcej mocy!". Ogólnie polecam jeżeli ktoś lubi wartką akcję, walki, supermoce (?), potwory. Świetne anime.

143 miejsce dla Final Fantasy VII Advent Children jest jakąś totalną pomyłką. Wyprzedzają go absurdalne serie.

Razi także niskie 137 miejsce Slayers. Seria śmieszna, z wybitnymi bohaterami na czele z Liną Inverse. Poprostu niektórych rzeczy na tej liście nie rozumiem...

[quote="P.Nowacki]A z takich akcji i krwawych to nr 1 u mnie to Hellsing.[/quote]
Zobacz Claymore, Higurashi no naku koro ni (chociaż to bardziej kryminał, ale trzyma w napięciu). Heee w sumie tak jak sobie pomyślę to ja tego Hellsinga nie widziałem... ;]

O a wszedłem na listę mang, tam już trochę lepiej. 2 miejsce dla I"s. Jest dość długa, ale czyta się wybitnie szybko. 15 tomów przerobiłem w niespełna 3 dni.

P. Nowacki

Jak lubisz czytać mangi to polecam strone [link widoczny dla zalogowanych] sątu wszystkie najlepsze mangi do czytania w necie wprawdzie po angielsku ale zawsze coś

burza

[link widoczny dla zalogowanych] też jest niezłe. Wink

A poza tym skanlacje po polsku są lipne. Tłumaczenie zazwyczaj pozostawia bardzo wiele do życzenia. ;p Jedyna manga, którą przeczytałem po polsku to właśnie I"s, ale ta miała akurat dobre tłumaczenie.

eowina

A ja wszystkim polecam anime "Soul Eater"!! Jest poprostu ekstra!! Najwięcej odcinków jest póki co na [link widoczny dla zalogowanych]
Podobno super jest też "kenichi", ale jeszcze nie oglądałam

burza

Bo to cały czas wychodzi Zuzka i prawdopodobnie wszystkie są na tych stronach. Jak narazie wyszło 13 odcinków, planowanych jest 51. Anime jest jednym z większych hitów tego roku, więc nie ma się co dziwić, że jest dobre.

Kenichi ma dość liniową fabułę i akcja opiera się na tym, że dostaje baty od kogoś silniejszego, idzie trenować, pokonuje go. I tak w kółko. Jeżeli mówimy o tym samym anime, ale nie przypominam sobie, żeby było jakieś inne o tym tytule.

A ja polecam ze swojej strony Black Lagoon. Jeżeli ktoś lubi wartką, praktycznie nie zatrzymującą się akcję, porachunki mafijne, najemników, strzelaninę, musi to zobaczyć. Jedynym co może odstraszać jest dość spora ilość przekleńst, ale to tym bardziej oddaje rzeczywistość tego światku. Obie serie (bo są 2 ;p) składają się z 12 epizodów, jednak w drugiej jest trochę więcej takich momentów przemyśleń, akcja skupia się na bodajże tylko 2 wydarzeniach, podczas gdy w serii pierwszej praktycznie każdy odcinek pokazywał inne zdarzenie. Brak fanserwisu, elementów romantycznych wpływa dobrze na całą serię, dodaje jej trochę oryginalności, wśród wszystkich haremówek.

Z drugiej strony, pomimo tego co mówiłem wcześniej odradzam oglądanie Higurashi no naku koro ni... Jedna wielka nuda.

Ichinose

burza

ja przy tym anime to wymiekłem przy 1 odcinku Very Happy

ale zato wole Ouran Very Happy

tam się przsynajmniej moge poismiac Smile

a black lagoon to chetnie obejrze Smile

masz gdzies na plytach?
aha
przyokaczji od wczoraj ukazuje się 3 sezon Zero no Tsukaima Smile

eowina

Obejrzałam 24 ep. Kenichiego. To jest boskie! Może pierwsze odcinki faktycznie opierają się tak jak to Burza mówiłeś na tym, że dostaje baty i później go pokonuje, ale anime jest cudowne poprostu. I można się nieźle ubawić. Parę razy mało co pod biurkiem nie leżałam. Mistrzowie Kenichiego są najlepsi! Sam Kenichi jako bohater jest czasem denerwujący, ale anime polecam naprawdę.

Angel Dust Kane

O macie nawet dział Anime Very Happy

To ja też dorzucę swoje 3 grosze. Co prawda post ten zostanie przekopiowany z forum BAKA ale jest nadal tak samo aktualny:

Przytoczę tu całą króciutką listę anime (albowiem fanem tego gatunku jestem naprawdę od całkiem niedawna) które widziałem. Oczywiście nie mam zamiaru pisać tu o jakichś tam pokemonach czy sailor moon które mogło się przypadkiem zobaczyć gdy było się małym (pomijając fakt, że z pokemonów i reszty tej puszczanej komerchy zawsz e się śmiałem no ale...;P )

LISTA:

-hellsing (całość) - wiadomo, genialne i konieczne Wink

-hellsing ova (czekam na 5) - nowa kreska i efekty, niestety muzyka gorsza niż w poprzednim anime ale ova opowiada historię z mangi. Konieczne

-death note (całość) - świetne, niektórzy są zawiedzeni końcówką ale mi tam jakoś bardzo nie przeszkadza. Ulubiona postać L Cool

-rosario + vampire (całość) - można obejrzeć

-love hina (całość) - jak wyżej

-chobits (całość) - niby jak wyżej ale jednak jakby głębsze w przekazie...no i poziom kawainości zabija Cool

-true tears (całość) - można obejrzeć

-kanon 2006 (całość) - fenomenalne Shocked

-welcome to the nhk (całość) - sam geniusz, prawdziwe życie

-he is my master (2 odcinki/zawieszone) - zawieszone bo mi się nie podoba

-black blood brothers (całość) - można obejrzeć

-elfen lied (całość) - geniusz...

-fate/stay night (całość) - jak wyżej!

-clannad (całość) - bardzo fajne, nie tak dobre jak kanon ale zawsze

-clannad movie (całość) - powiązane z poprzednim

-air (4 odcinek) - w trakcie...

Mimo, że przy niektórych pisałem "konieczne" to ja sam generalnie nie uznaję czegoś takiego Razz

Zdanie typu - "no nie gadaj, że nie widziałeś tego a tamtego?! Nie możesz się nazywać fanem anime jeśli tego nie obejrzałeś...Wstydź się" - nie wywoła na mnie żadnego efektu. To ja decyduje co jest dla mnie konieczne i to ja decyduje kiedy mam się wstydzić. Nie oglądam każdego jednego chłamu, który uda mi się znaleźć. Nieraz bywa, że trace cały tydzień na samym wyborze tego, co będe oglądał.
Co do mangi to jest świetna. Inwestuje jedynie w hellsinga no bo niestety - manga jest płatna (a anime nie Smile

)
Dlatego pochwalam wszystkie serwisy z odcinkami online.

To by było na tyle. Jeśli kogoś uraziłem nieświadomie obrażając jego ulubione anime to przepraszam Wink

burza

Widzę, że gustujesz głównie w haremowych romansidłach. Nie przeczę, że sam lubię sobie takie coś obejrzeć. Polecam Ci z tego gatunku jeszcze Shuffle. A z czegoś poważniejszego z romansideł to Kimi ga Nozomu Eien i Bokura ga ita. Na prawdę fajne serie, zwłaszcza ta pierwsza. I oglądaj Air oglądaj, bo jest też świetne.

Co do mangi, to także można czytać skanlacje w necie. Jest sporo polskich grup, które tłumaczą skanlacje. Mam trochę stron, ale na drugim kompie, jak będę miał dostęp to Ci podrzucę jak chcesz. Ale osobiście polecam strony z angielskimi skanlacjami, gdyż polskie tłumaczenia często pozostawiają wiele do życzenia. Tu gurują [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych]

Angel Dust Kane

Heh zależy co rozumiesz przez romansidła Wink

Hellsing to chyba nie romansidło, podobnież jak Death Note. Welcome to the NHK też nie zaliczę do tego gatunku. Black Blood Brothers też nie. I nawet Elfen Lied - dużo bardziej wolałem oglądanie rzeźni w wykonaniu Lucy niż debilizm w wykonaniu Nyu Twisted Evil

Ale fakt, praktycznie we wszystkich wyżej wymienionych pojawia się ten motyw (wiadomo zawsze ktoś tam kogoś musi kochać co nie Wink

)
No a reszta to romansidła z np. szkolnymi elementami i dużą dawką humoru. No ale fakt jest faktem - oglądane są świadomie, wcześniej wybierane spośród wieeelu. Po prostu nudzą i odrzucają mnie te wszystkie naruta, blicze i inne jakieś pokemony Shocked

Co od mangi to wolę ją czytać normalnie, w formie książki niż na komputerze. Sam mam linka do strony z caaaałym hellsingiem.

Ichinose

Obejrzyj sobie jeszcze BECK Mongolian Chop Squad Very Happy

jestę piewien że na 101% ci się spodoba Wink

Angel Dust Kane

W chwili obecnej oglądam Black Lagoon bo Air nie działa... Smile

P. Nowacki

A na temat bleacha...http://pl.youtube.com/watch?v=VJSS1I2C3wo ja jak to obejrzałem to sie tarzałem ze śmiechu po ziemi przez 5min xD

P. Nowacki

Jest tego dużo więcej na forum bleach macie tu linka [link widoczny dla zalogowanych] ^^