Wrocławska Sekcja Kendo, Iaido i Jodo

bucz

hmmmm na nowy teram z zamowieniem trzeba bedzie pozcekac bo musi minac 24 godziny od mojej rejstracji na forum... no nic narazie tu wrzuce co napisalem i licze na admina ze przeniesie Razz

albo sam potem napisze jeszcze raz.

witam wszystkich zainteresowanych:) jako ze kiedys mialem hakame, keikoge i wlasny shinai to jakos tak zle mi w szeleszczacym dresiwie koszulce i z klubowym shinaiem(to ostatnie to w sumie nie problem:P). Niestety wrocek jest nieprzyzwoicie drogi(nawet mleko kosztuje ponad 3 zl!!!) mysle ze trzeba zmontowac jakies wieksze zamiowienie na sprzet z netu. Z tego co patrzylem chyba najsensowniejsza jest oferta z bushi po cenach hurtowych. Jest tylko jeden warunek-do kupy musimy miec sprzetu za min 500zl.

hurt detal
hakama 90,00 120,00
hakama wypas 100,00 135,00
keikoga 80,00 119,00
keikoga wypas 150,00 200,00
shinai 55,00 70,00

szczegoly oferty na

STRONIE BUSHI (nie moge tu linak wrzucic bo mi blad wyskakuje na forum)

ja chcialbym zamowic dla siebie keikoge, hakame wypas i shinai czyli w sumie za 235zl. Oszczednosc to 25% czyli wydaje mi sie ze wart:)

burza

Podałeś po 2 ceny... Od czego to zależy?

Poza tym mieliśmy zamawiać z Markiem, a ja na razie i tak nie wiem czy skołuję kasę. Maciek też będzie zamawiał z Markiem, Tomek podejrzewam, że też zaczeka. Więc nie wiem. Czekamy do połowy marca, żeby zamówić razem ze wszystkimi nowymi, jak chcesz to zamawiaj teraz. No chyba, że będziemy wszyscy zamawiać teraz to ok.

bucz

dwie ceny bo ta pierwsza to cena w hurcie a ta 2 w detalu. Przeczytaj uwaznie post bo tam wszytsko jest napisane Smile

a co do zamawiania z wszystkimi to swietny pomysl:) tylko ja bym chcail sprzet zamowic jak najszybciej-z drugiej strony to nie problem zebrac w 2-3 osoby zamowienie za 500 zl wiec mozemy lekko zamawiac na 2 grupy

burza

Nie zauważyłem. ^^

Cóż ja jednak wolałbym, żeby wypowiedział się tu ktoś znający się na rzeczy, żeby nie kupić jakiegoś badziewia. Jeżeli to co podałeś zostanie potwierdzone przez kogoś kto ma na ten temat pojęcie to ok, nie ma sprawy.

bucz

ok jak uwazasz chociaz naprawde na poczatek nie ma wiekszej roznicy jaki sobie kupisz shinai:P a co do ciuchow do zupelnie nie ma roznicy-prawie kazdy ma keikoge, a przynajmniej hakame z bushi:) (chyba ze jest juz pro i nie szkoda mu sciagac sprzetu z zagranicy) popatrz po internecie i popytaj jak mi nie wierzysz ale to naprawde jest dobra oferta.

burza

Jest różnica jaki kupisz shinai... Bo są bambusowe i takie z tworzywa jakiegoś. Ostatnio nam Karolina pokazywała. Te drugie są bardziej trwałe, ale mniej się wyginają przy czym ciężko ćwiczyć nadgarstki. Tłumaczyła nam ostatnio.

Co do keiko-gi i hakama to wiem, że tak jest. Chodzi mi głównie o shinai, bo nie chce kupić syfu.

bucz

hmmmm domyslam ci ze chodzi ci o carbon shinai czyli shinai z wlokna weglowego:) ja osobiscie nie kupilbym sobie czegos takiego z paru powodow 1) powoduja mikrourazy w stwach (ja pisales mniej sprezyste czyli mniej tlumia drgania) 2) jest makabrycznie drogi (kolo 200 USD) 3) w polsce raczej ciezko dostepny 4) jak kogos lejesz to go podobno bardziej boli... i to dużo ( podobno) . Chociaz to rozwiazanie ma tez swoje plusy 1) sa o WIELE bardziej wytrzymale 2) chyba sa lżejsze ale tego nie jestem pewien.

Moim zdaniem to zly wybor na poczatek, naprawde w polsce ciezko znalezc inny shinai niz shinai marki shinai, najprostszy i najnormalniejszy. Oczywisicie mozna sobie sprowadzic ale to na pewno bedzie drozsze niz 55 zl a na poczatek roznica... srednia... jesli jednak bardzo chcesz miec cos wyjatkowego to poszukaj na zagranicznych stronach ze sprzetem do kendo tam jest tego masa - ciezsze, lzejsze, z waga przesunieta do przodu, do tylu, dobari shinai czyli taki z wiekszej ilosci listw, ciezszy specjalnie do suburi:D

burza

Heh nie o to mi chodziło. Razz

Ja NIE chcę tego carbon shinaia. Właśnie o to chodzi. ;] No więc jeżeli będziemy zamawiać to ok, ja się na to piszę.

EDIT:
I jeszcze pytanko do Marka, Karoliny bądź kogoś ze "starszyzny". Tutaj shinai kosztuje 70 zł w detalu, gdzie indziej najtańsze są po 90-100 zł... Czy istnieje prawdopodobieństwo jakiegoś syfu? xP

Karolcham

Nie, raczej większość to te same tajwańskie shinai. W sumie to w Japonii taki kupisz za 50 zł ale dochodzą oczywiście koszty przesyłki. Na początek wam wystarczą. Gorzej z dziewczynami bo kobiece trudniej zdobyć. Co do "karbona" to nie prawdopodobnie tylko naprawdę bardziej boli.

shrek

Pierwszy shinai spokojnie powinien wam starczyć na około rok użytkowania, nawet jeśli będzie to najtańszy shinai.

Czyli im taniej tym lepiej - o ile nie będzie mial jakieś metalowej wstawki w środku, nabitych gwoździ czy coś takiego:)

Ja będę robił zamównienie pod koniec marca, więc jesli nie chcecie czekać, spokojnie możecie kupować razem z buczu:)

Pozdrawiam

bucz

szczerze mowiac i tak 50 zl za shinai to moim skromnym zdaniem rozbuj w bialy dzien:P nie zrozumcie mnie zle, raczej ciezko kupic cos taniej ale jak by na to nie patrzec shinai to pare bambysowych listw, troche skory (zapewne syntetycznej) i plastikowa tsuba-do tego tajwanskie dziecko sklada to za 50 centow za godzine... koszty transportu do europy tez pewnie zadne-kontener shinaii statkiem do hurtownika i dalej juz mniejszymi porcjami :/ normalnie chyba tylko na narkotykach jest wieksza marża...

Karolcham

hehe jako projekt z budżetowania robiłam produkcję shinai i żeby były zyski naprawdę dużą należało dodać marżę (mowa o warunkach europejskich)

bucz

szczerze mowiac moja wizja produkcji i dystrybucji shinaii jest czysto amatorska-patrze na to od strony konsumenta ktory dostaje gotowy do urzycie towar Wink

w kazdym razie piszcie piszcie jesli chcecie cos zamowic!!! czym wczesniej tym lepiej jesli o mnie chodzi.

burza

Jak tylko będę miał forsę, mogę zamawiać. Tylko musi się znaleźć jeszcze jedna osoba, bo razem wychodzi nam 470 zł, bo zamawiam to co Ty. Pogadam z kumplem on też chciał, tylko, że on miał z Markiem zamawiać, ale jeżeli ten potwierdza prawidłowość sprzętu to nie powinno być problemów. Później do niego zadzwonię, bo teraz ma wyłączony telefon.

Pozdrawiam.

eowina

50 zł za shinai to dla ciebie bucz rozbój w biały dzień??????? ja za swój dałam 100zł i jeszcze waży 510 czy 520 gram a powinien 420 ważyć!